sobota, 16 marca 2019

"Kapitan Marvel"


Nie jestem przekonana czy już wam o tym wspominałam, ale jestem wielką fanką filmów ze stajni Marvela. Od wielu lat staram się nie przegapić żadnej nowej produkcji. Byłam bardzo podekscytowana pierwszym solowym filmem superbohaterki (cicho ubolewając, że nie była to jednak Czarna Wdowa). Czy ten film się udał? Czy Kapitan Marvel porwała moje serce? 

Film rozgrywa się zarówno w odległym kosmosie jak i na naszej rodzimej planecie. Widzimy więc na ekranie zarówno ciekawe rozwiązania planety Kree jak i uroczą rzeczywistość ziemskich lat 90. Jestem urzeczona zarówno efektami, jak i charakteryzacją postaci. Strój Kapitan pierwotnie wydawał mi się nazbyt przerysowany, ale podczas rozwoju akcji stwierdziłam, że idealnie pasuje do przyjętej stylistyki. 

W kolejnych minutach dzieła, razem z jego tytułową bohaterką staramy się odkryć jej przeszłość, która w nieoczekiwanych okolicznościach się o nią upomina. Wyrusza w szaleńczy pościg mający na celu odnalezienie technologii, która jednoznacznie może zakończyć wojnę, w której jako wojowniczka Kree bierze udział. Okaże się jednak, że nic nie jest proste, ani czarno białe. 

Brie Larson wykreowała postać, której naprawdę ciężko nie darzyć sympatią. Mimo tego, że zobligowana jest różnymi surowymi zasadami i normami, zawsze korzysta ze swojej intuicji. Nie przestaje myśleć i analizować. Jest lojalna, a jej relacja z naszym nieco bardziej rozluźnionym i dowcipnym Nickiem Fury jest zdecydowanie jednym z najlepszych elementów tego obrazu. 

Moją ulubioną postacią jest jednak przeuroczy kotek Goose, który skrywa dość niecodzienną tajemnicę. Uważam, że wprowadzenie tego zwierzęcego, przezabawnego elementu pozwala na wiele ciekawych interakcji i gagów. Kotek jest realistycznie animowany, a to w jaki sposób budzi postrach zwłaszcza wśród gości z innych planet jest wyjątkowo zabawne. 

Sama historia jest raczej dość prostym orgin story. Zwrot akcji można przewidzieć, uważnie przyglądając się kolejom rzeczy. Film zawiera wszystkie te elementy, które najbardziej lubię w komiksowych adaptacjach: wartka akcja, dynamiczne sceny walki i postacie co do których ciężko być obojętnym. Uważam, że warto poświęcić chwilę na ten film by zobaczyć ciekawą bohaterkę, która najprawdopodobniej na dłużej zagości na naszych ekranach. 


Znalezione obrazy dla zapytania cat captain marvel gif



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia